Zmiana koncepcji?

Tak, wiem, jestem leniem, bo ostatnio nawet nie tykałem mojej strony, która na samym początku miała szansę zdobyć rozgłos. Niestety - tak mi się wielu rzeczy nie chce, że zostawiłem ją na pastwę losu. Teraz chcę powrócić... tak można to nazwać. Z zupełnie nowym pomysłem.
Już nawet na samym początku możecie zauważyć, że nowy news na stronie nie jest recenzją ani żadną sprawą techniczną strony. Jest to pewne odejście od ustanowionej koncepcji strony. Jak sama nazwa wskazuje, jest ona witryną pokazującą recenzje. Myślę jednak, że umieszczenie mojego nicku świadczy o tym, że jest to w pewnym sensie moja strona osobista, na której mogę robić wszystko związane ze mną. O tym właśnie chcę teraz napisać. Otóż, wydaje mi się, że strona nie rozrośnie się nigdy, jeżeli stanę na recenzjach, które piszę raz na ruski rok jak mnie najdzie wielka nieprzymuszona ochota. Zauważyłem, że mam większe chęci na pisanie tak naprawdę czegokolwiek, co w jakiś sposób zahaczałoby o twór artysty. Nie jestem człowiekiem stworzonym jedynie do recenzowania innych - nigdy nie byłem i nie jestem krytykiem, jak już coś oceniam to zazwyczaj albo mi się to podoba albo nie znam tego na tyle dobrze. Wewnętrznie czuję, że potrafię robić coś więcej; sam chcę tworzyć coś, co może być recenzowane. Strona ta również podzieliła by się na swoiste kategorie związane z tym co będę robił. Na pewno by była również częściej odwiedzana i używana przeze mnie. Dla was może być to nudne lub ciekawe, jeśli lubicie czytać, ale dla mnie będzie to blog artystyczny, mój swoisty kącik, w którym będę zamieszczał wszystko co mi przyjdzie do głowy. Każda refleksja, każde opowiadanie czy może nawet wiersze - to jest to, co od tego momentu chcę wam pokazać, drodzy czytelnicy. Zamykanie się dla mnie w jednej koncepcji - czyli też recenzji - jest dla mnie niesamowicie szkodliwe z tego powodu, że nie mogę się otwarcie rozwijać w innych kierunkach. Wierzcie mi, moja głowa pęcznieje od pomysłów i myśli, które chcę "przelać na papier" czy też "wystukać na klawiaturze". Lubicie czytać? Ten blog, tak, już nie strona o recenzjach, tylko prawdziwy blog artysty, jest dla was. Już wkrótce zamieszczę pierwsze swoje prace, cokolwiek to będzie: czy opowiadanie, czy też jakaś refleksja, a może nawet jakieś filmy, które stworzę w przyszłości. Zamierzam również, jednak będą to przypadki rzadkie, wstawiać wytwory innych artystów, np. polecać książki, muzykę, filmy.
Panowie i, jeżeli tu jakiekolwiek są, panie - nadszedł czas zmian! Czy jesteście za tą zmianą koncepcji? Piszcie.