#1 2012-02-13 16:30:11

Cezarek

Początkujący grzyb

Zarejestrowany: 2011-07-11
Posty: 17
Punktów :   

Grim Reaper - See you in hell (1984)

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/4/43/Grimreaperseeyouinhell.jpg
Wykonawca: Grim Reaper
Tytuł: See you in hell
Gatunek: Heavy Metal
Produkcja: 1984 r. RCA records


Steve Grimmett - Wokal
Nick Bowcott - Gitara
Dave Wanklin - Bas
Lee Harris - Perkusja



Na samym początku muszę trochę ponarzekać na mystic poduction. Po pierwsze: kupiłem płytę, wszystko ładnie, wziąłem priorytet a płyta po tygodniu mi dochodzi. Po drugie: bardzo wysokie ceny! Od mystica kupiłem see you in hell za 55 zł, na amazonie see you in hell + fear no evil (inna płyta grim reaper) chodziło po 12$ . Nie polecam tego sklepu, no, chyba że w ostateczności. Ale do tematu
Grim reaper heavymetalowy zespół założony w 1979 r. w Droitwitch w Anglii przez Nicka Bowcott'a. Zespół założony w czasach NWoBHM (Nowa fala brytyjskiego heavy metalu), lecz płyty zaczął wydawać w czasach kiedy fala że tak to nazwę "upadła". See you in hell to ich debiut. Płytę rozpoczyna potężny utwór tytułowy, który jest przykładem, jak powinno się grać metal. Utwór już po pierwszym przesłuchaniu wpada w ucho, motoryczny, potężny riff genialnie współgrający ze Stevem Grimmett'em, który jest jednym z najlepszych heavymetalowych wokalistów. Świetny refren, w którym wokalista zaprasza nas do piekła. Bardzo mocny punkt albumu. Dead on Arrival zaczyna się potężnym riffem, lecz po chwili przemienia się w heavymetalowe monstrum. Refren niezły chodź wydaje mi się że Steve trochę jęczy pod nosem. Również mocny punkt albumu. Liar jest utworem a la "szybko, zwięźle na temat" chodź tutaj refren już bez rewelacji, ale za to świetna solówka nadrabia. Utwór gorszy od poprzednich lecz mimo to dobry. Trzy świetne kawałki, czy może być lepiej? - MOŻE! Kolejny utwór Wrath of the ripper zaczyna się kipiącym energią i wściekłością riffem z jękami Steva. Utwór bardzo chwytliwy z genialnym refrenem. Ale tak pięknie być nie może, Now or never to niestety wypełniacz, zupełnie nie warty uwagi. Run for your live jest bardzo charakterystyczny, gdyż nie zaczyna się power-chordami tylko trochę balladową solówką, chodź utwór nie jest balladą lecz przeciętnym utworem metalowym. Tak, kolejny wypełniacz. Zacząłem się bać ze to końca płyty będą wypełniacze, a do tego same heavymetalowe kawałki, bez żadnej ballady. Kolejny utwór The show must go on całe szczęście całkowicie rozwiał moje wątpliwości. Świetna ballada zaczynająca się spokojną solówką z bardzo przyjemnymi dźwiękami gitary w tle. Gdy zaczyna się zwrotka, Steve udowadnia ze równie świetnie nadaje się do ballad. I refren i zwrotka bardzo ujmuje za serce, utwór jest również nasycony świetnym klimatem. Świetny utwór, opus magnum tej płyty, świetne melodie, refren, zwrotki i solówka. Chciałbym więcej takich pięknych wspaniałych utworów jak ten. Musicie tej piosenki posłuchać! Po świetnym Show must go on nadchodzi All hell let loose w którym gitary są przesterowane a la Cirith Ungol. Utwór niezły, nie ma rewelacji, ale jest na prawdę niezły.
Reasumując: Bardzo dobra płyta, jedna z najlepszych płyt NWoBHM. Jeśli ktoś uważa że Tank, tygers of pan tank czy Angel witch to najlepsze zespoły NWoBHM to niech posłuchają Grim Reaper. Na koniec dodam See you in hell, my friends!

Ocena: 8,5/10

tracklista:
   1. "See You in Hell" - 4:18
   2. "Dead on Arrival" - 4:34
   3. "Liar" - 2:49
   4. "Wrath of the Ripper" - 3:14
   5. "Now or Never" - 2:53
   6. "Run for Your Life" - 3:42
   7. "The Show Must Go On" - 7:26
   8. "All Hell Let Loose" - 4:25


http://sanktuariumfc.org/forum/images/signatures/21448842814d4f05efce413.jpg
All in all you're just another brick in the wall

Offline

 

#2 2012-02-19 12:57:07

 Spawacz

Recenzent Samozwaniec

2349099
Call me!
Zarejestrowany: 2011-07-08
Posty: 189
Punktów :   
WWW

Re: Grim Reaper - See you in hell (1984)

Widać że nikt ci tego nie skomentuje to ja to zrobię. Recenzja podoba mi się, podobnie jak w przypadku Call To Arms - zwięzła i na temat. Nie interesuję się jakoś specjalnie NWoBHM (przede wszystkim świadczy o tym fakt, że trzech zespołów, które wymieniłeś - Tank, Tygers Of Pan Tank i Angel Witch - kompletnie nie znam), ale po tak pozytywnej recenzji to chyba jednak skuszę się, by posłuchać debiutu Grim Reapera.
Jeśli chodzi o Mystica to ja skusiłem się tylko na najnowszy "Czerwony album" Comy - zamówiłem trzy dni przed premierą i też mi przyszło dopiero po tygodniu Ale tragicznej ceny nie ma.


There's no hope for me in sight.

Offline

 

#3 2012-02-20 11:33:21

Cezarek

Początkujący grzyb

Zarejestrowany: 2011-07-11
Posty: 17
Punktów :   

Re: Grim Reaper - See you in hell (1984)

Spawacz napisał:

Jeśli chodzi o Mystica to ja skusiłem się tylko na najnowszy "Czerwony album" Comy - zamówiłem trzy dni przed premierą i też mi przyszło dopiero po tygodniu Ale tragicznej ceny nie ma.

Akurat jeśli chodzi o Polskie albumy to jest OK, ale jeśli zagraniczne to na ebayu czy amazonie 2 razy taniej kupisz.


http://sanktuariumfc.org/forum/images/signatures/21448842814d4f05efce413.jpg
All in all you're just another brick in the wall

Offline

 

#4 2017-05-01 21:08:39

 Ziomaletto

Hiszpańska Inkwizycja

Skąd: Łomża!
Zarejestrowany: 2013-12-29
Posty: 359
Punktów :   
WWW

Re: Grim Reaper - See you in hell (1984)

Cezarek napisał:

Od mystica kupiłem see you in hell za 55 zł, na amazonie see you in hell + fear no evil (inna płyta grim reaper) chodziło po 12$ .

Za te 12$ w przeliczeniu na złocisze (a może i więcej - mój zakup kosztował prawie 40 zyli) przez Allegro kupiłem wydawnictwo Dark Roots of Thrash zespołu Testament - w środku DVD z zapisem 100 minutowego koncertu z 2013 roku i dwoma płytami CD, zawierające ten sam występ, plus jakaś książeczka, wszystko opakowane w (LIMITOWANYM, jak twierdzi okładka) steelbooku. W JEBANYM STEELBOOKU. A tu nagle człowiek dowiaduje się, że stare płyty opakowane w CD kosztują 55 złociszy Ogółem to do zakupów polecam wspomniane Allegro, chociaż z dostarczaniem bywają problemy, ale jak to w każdym sklepie internetowym + zawsze można sprawdzić komentarze o sprzedawcy i sprawdzić kilka różnych ofert, od najtańszej do najdroższej.

Od tego roku przyrzekłem sobie, że mocniej się wezmę za heavy metalowe kapele, bo w sumie znam tylko te najpopularniejsze - Maiden, Priest, Sabbath i DIO. Dzięki za polecenie, kiedyś w przyszłości się zajmę za Tank, Tygers of Pan Tank czy Angel Witch Od siebie polecić zespół Newsted - w sumie tylko wydał jedną EPkę i jeden LP, ale same wydawnictwa są jak najbardziej dobre i mocno różnią się od stylu Metalliki, w której Jason niegdyś pogrywał.


Optymista wierzy, że żyjemy w najlepszym ze światów. Pesymista obawia się, że może to być prawdą. ~ James Branch Cabell, The Silver Stallion
Wbijajcie na Tuby: https://www.youtube.com/user/Ziomaletto

Offline

 

#5 2017-05-03 13:39:12

FrostMetalStudio

Małpa-filozof

Zarejestrowany: 2015-02-01
Posty: 201
Punktów :   

Re: Grim Reaper - See you in hell (1984)

Ziomaletto napisał:

A tu nagle człowiek dowiaduje się, że stare płyty opakowane w CD kosztują 55 złociszy

To chyba nigdy nie kupywałeś płyt w Empiku - chciałem niedawno kupić For Those About To Rock We Salute You, ale po spojrzeniu na cenę (ok. 62 złotych) sobie darowałem i zamówiłem przez internet płacąc 25 złotych.

Offline

 
Copyright 2017 jaros218 & Spawacz & Ziomaletto

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Szamba betonowe Mrocza https://egarden.pl/ światłowód Sucha Beskidzka masaże Ciechocinek