Hiszpańska Inkwizycja
https://youtu.be/_sr3QCpjz7w
Let the saga continue!
Offline
Czekoladowy borowik
Walka była naprawdę super, pomimo dość typowego dla współczesnych przeróbek twistu, w którym bohaterowie początkowo myślą że wygrali, ale nagle okazuje się że albo wszyscy wykurwiają gdzieś daleko od miejsca bitwy albo - tak jak tutaj - niespodziewanie znikąd pojawiają się kolejne zastępy wrogów, którzy szybko eliminują naszych bohaterów na tym samym terenie. A i jeszcze cała druga połowa odcinka dziejąca się tylko i wyłącznie w bazie Tier 1, składa się głównie z ekspozycji postaci. Akurat na to nie będę narzekał, bo przynajmniej ma to jakiś sens dla rozwoju postaci i ogólnie samej fabuły, ale chciałbym tylko napomknąć, że gdybym oglądał takie sceny w przeróbkach Wormsów jakieś 8 lat temu, to pewnie stwierdziłbym że są one... jakby to ująć... nudne w chuj. xD
Offline
Małpa-filozof
pomimo dość typowego dla współczesnych przeróbek twistu, w którym bohaterowie początkowo myślą że wygrali, ale nagle okazuje się że (...) niespodziewanie znikąd pojawiają się kolejne zastępy wrogów, którzy szybko eliminują naszych bohaterów na tym samym terenie.
W rzeczywistości Japończycy też urządzali zasadzki . Choć nie aż tak bardzo w stylu jak tutaj, ale zasadzki na Hamerykańców były.
Offline
FrostMetalStudio napisał:
pomimo dość typowego dla współczesnych przeróbek twistu, w którym bohaterowie początkowo myślą że wygrali, ale nagle okazuje się że (...) niespodziewanie znikąd pojawiają się kolejne zastępy wrogów, którzy szybko eliminują naszych bohaterów na tym samym terenie.
W rzeczywistości Japończycy też urządzali zasadzki . Choć nie aż tak bardzo w stylu jak tutaj, ale zasadzki na Hamerykańców były.
Nie wiem czy ktoś z Was oglądał Hacksaw Ridge, ale tam była dokładnie taka sama scena - pomimo, że Amerykańce początkowo wygrywali bitwę, to Japońce szybko wzięli odwet i wszystkich wypędzili ze swojego terenu. Była to zapewne częsta taktyka ze strony skośnookich
Offline
Małpa-filozof
Spawacz napisał:
FrostMetalStudio napisał:
pomimo dość typowego dla współczesnych przeróbek twistu, w którym bohaterowie początkowo myślą że wygrali, ale nagle okazuje się że (...) niespodziewanie znikąd pojawiają się kolejne zastępy wrogów, którzy szybko eliminują naszych bohaterów na tym samym terenie.
W rzeczywistości Japończycy też urządzali zasadzki . Choć nie aż tak bardzo w stylu jak tutaj, ale zasadzki na Hamerykańców były.
Nie wiem czy ktoś z Was oglądał Hacksaw Ridge, ale tam była dokładnie taka sama scena - pomimo, że Amerykańce początkowo wygrywali bitwę, to Japońce szybko wzięli odwet i wszystkich wypędzili ze swojego terenu. Była to zapewne częsta taktyka ze strony skośnookich
:O Ja na przykład o tym nie wiedziałem, ale to tym bardziej potwierdza moje przypuszczenia. Kiedyś chyba sam obadam to dzieło .
Offline